Wybierz ligę

Aktualności

14 PAź 2018

Zaległy mecz 5 kolejki. Grubo nie Chudo ze zwycięstwem

W przedostatnim meczu zaległej 5 kolejki zobaczyliśmy zespół Autosu, oraz Grubo nie Chudo. Bramka na 1:0 to dzieło Krzysztofa Piotrowskiego który dryblingiem wdał się w pole karne przeciwnika i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Swoją sytuację miał również Nowak (GnC) ale nie udało mu się zdobyć bramki. Po obu stronach w dobry sposób akcje napędzali Gajek (GnC), oraz Kauch (Autos). Wyrównanie przyszło w 13' kiedy Paweł Kauch uderzył z podbitej piłki i zdobył gola na 1:1. Gdy drużyna Autosu doprowadziła do remisu chwilę później niefortunną interwencją popisał się Roman Staniaszek zaliczając trafienie samobójcze. Znów mogliśmy zobaczyć wynik remisowy ale w dobrej sytuacji nie trafił zespół Krzysztofa Gargasza. Swoje sytuacje mieli jeszcze Sebastian Chabros, oraz Staniaszek lecz wynik nie zmienił się i do przerwy zespół Krzysztofa Piotrowskiego prowadził 2:1.
Po pierwszych 25' minutach obronę przeciwnika znów postraszył Chabros. Po dobrym dryblingu oddał strzał, ale piłka przeleciała obok słupka. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 27' minucie kiedy po świetnym dryblingu Piotra Gajka, zawodnik z numerem 11 dograł piłkę do niepilnowanego Piotrowskiego, a ten strzelił bramkę na 3:1. Szybko próbował odpowiedzieć Paweł Kauch, ale jego uderzenie wybronił dobrze dysponowany tego dnia Mariusz Małek. 32' minuta to bramka Pawła Badowskiego który lobem pokonał bramkarza rywali. Autos przegrywał różnicą tylko jednej bramki. W przeciągu 6 minut do ataku bardzo odważnie ruszył zespół Grubo nie Chudo. Zaowocowało to zdobyciem trzech bramek (Jancz, Gajek Piotrowski). Warto wspomnieć że Krzysiek popisał się piękną bramkę, która została zdobyta piętą. Pod koniec spotkania zmiejszyć rozmiary porażki zdołał poraz kolejny Sebastian Chabros który dryblingiem poradził sobie z zawodnikami rywali i uderzeniem pod słupek zanotował swoje pierwsze trafienie tego wieczoru.
W ostatnich sekundach meczu z rzutu wolnego próbował uderzać jeszcze Piotr Gajek, lecz piłka poleciała obok bramki strzeżonej przez Piotra Zaniewskiego.
Ta wygrana pozwoliła wskoczyć zespołowi Grubo nie Chudo na 2 miejsce w tabeli.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto