Przed ostatnią kolejkę Ligi Amatorskiej przyszło nam rozgrywać w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Smugi lecącego deszczu tego wieczoru znacząco utrudniały grę wszystkim zawodnikom. Pierwsze spotkanie to pojedynek Autosu, oraz Samorządu Kobylnica. Oba zespoły przystąpiły do meczu bez swoich liderów formacji ofensywnych. Paweł Kauch, oraz Jarosław Luliński byli nieobecni tego wieczoru. Dobra okazja przyszła w 3' minucie spotkanie kiedy Roman Staniaszek mógł zdobyć bramkę dającą prowadzenie, lecz źle poradził sobie z lecącą do niego futbolówką. Następnie dwukrotnie próbował Mariusz Gargasz, ale jego uderzenie nie zaskoczyło Dariusza Żygłowicza. Swoją pierwszą dobrą sytuację zespół Samorządu miał w 8' minucie kiedy na strzał z dystansu zdecydował się Dybowski, lecz jego uderzenie było za lekkie dla bramkarza. Strzałem z woleja odpowiedział Roman Staniaszek ale ten poszybował wysoko nad poprzeczką. Do głosu zaczął dochodzić Samorząd Kobylnica. Faulowany przed polem karnym był Mirosław Dybowski. Do stałego fragmentu podszedł Robert Ambroziewicz który popisał się dobrym strzałem, a z problemami na słupek sparował go Piotr Zaniewski. 14' minuta to pierwsza bramka w tym spotkaniu drużyny Autosu. Po stracie piłki z kontrą ruszyli gracze Krzysztofa Gargasza, a na strzał lewą nogą zdecydował się Mariusz Gargasz wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Dwie minuty później zdołali podwyższyć prowadzenie, kiedy błąd popełniła obrona drużyny Samorządu. Strzelcem bramki Sebastian Chabros.
Próbował odpowiedzieć jeszcze zespół Dariusza Żygłowicza, kiedy to dobry strzał Próchniaka niemalże w okienko bramki wybronił Piotr Zaniewski. Przed przerwą mógł podwyższyć jeszcze Paweł Badowski, ale jego strzały zatrzymały się na słupku, oraz poprzeczce.
Na początku II połowy szybko do ataku ruszył zespół Autosu. Bramkę znów strzelił Sebastian Chabros, a podającym był Paweł Badowski. Minutę później gol nr. 4 dla Autosu to trafienie Jacka Chabrosa który popisał się tutaj ładnym strzałem z woleja. Czterobramkowa przewaga drużyny Krzysztofa Gargasza stała się faktem. Honorową bramkę starali się zdobyć gracze z Kobylnicy. Z dystansu uderzali Mirosław Dybowski, oraz Robert Ambroziewicz lecz wynik nie uległ zmianie. 38' minuta to kolejna bramka Sebastiana Chabrosa który zanotował trafienie nr. 3 dzisiejszego wieczoru! Ostatnie słowo należało jednak do Samorządu którzy zdobyli gola honorowego w 45' minucie spotkania. Na uderzenie z dystansu zdecydował się Dybowski który swój dobry występ podkreślił bramką, ustalając wynik spotkania na 5:1.
Marek Kupicz z Patrykiem Ostrowskim próbowali zabawić się z bramkarzem Aktywnej Fabryki w akcji 2 na 1. Nie dał się na to nabrać Rafał Obara który kapitalnie wyłapał piłkę wprowadzając ją do gry. Kolejny gol to trafienie z 35' Piotra Gajka który podwyższa rezulat na 4:0.
Następie z dystansu po raz kolejny strzelał Marcol ale jego uderzenie minęło się z bramką drużyny przeciwnej. Przy piątej bramce znów dał o sobie znać Piotr Gajek który zgrał głową do Roberta Jancza, a ten przyłożył z woleja zdobywając swojego drugiego gola tego wieczoru. Głową mógł trafić jeszcze Stępień (AF) który oddał dobry strzał, po dośrodkowaniu w pole karne Marcina Kowalewskiego. W 43' minucie bramkę zdobył jeszcze Dominik Choiński. Dwie minuty później uderzał jeszcze Krzysztof Piotrowski który był prawdziwym utrapieniem dla obrony zespołu Michała Gaca. Na szczęście na posterunku stał Obara który przeniósł piłkę nad poprzeczką.
To co nie udało się wcześniej wpadło w 49' minucie kiedy to dobrze dysponowany tego dnia kapitan Grubo Nie Chudo zdobył bramkę nr 7 dla swojej drużyny. Do końca meczu wynik nie zmienił się, a Marcin Moszczyński zakończył ostatnie spotkanie 8 kolejki Ligi Amatorskiej.