Wybierz ligę

Aktualności

16 STY 2016

Hasan lepszy od Agaty!

W ciekawym spotkaniu Agata Meble uległa Hasanowi Kebab Old Young, swój mecz pewnie wygrał Almir, pokonując Fortis 6:1.

Agata Meble Słupsk vs Hasan Kebab Old Young 2:6 (1:3)
W tej konfrontacji lepszy okazał się Hasan Kebab Old Young, który był w tym meczu dużo lepiej dysponowany aniżeli w dwóch pierwszych.
Spotkanie rozpoczęło się od ataków z obydwu stron, Agata straciła bramkę już w czwartej minucie spotkania, zamieszanie w polu karnym wykorzystał Kwinta. Zespół M. Perkowskiego napierał na bramkę Hasana, co w trzynastej minucie się opłaciło, bramką wyrównującą. Old Young byli aktywni w akcjach ofensywnych i jeszcze przed przerwą zdobyli dwie bramki, które uspokoiły nieco ten mecz.
Druga odsłona meczu wyglądała podobnie, obydwie drużyny stwarzały bardzo dużo sytuacji podbramkowych, ale skuteczniejsi byli mistrzowie Słupska w piłce sześcioosobowej. Agata strzelanie bramek zakończyła w trzydziestej trzeciej minucie, Hasan za sprawą Lulińskiego i Kaczmarka dołożył kolejne dwie bramki, które dały pewne zwycięstwo w stosunku 6:2.
Wynik może być dla wielu niemałym zaskoczeniem, Hasan w pierwszych meczach nie grał swojej piłki, Agata pokazywał się z lepszej strony. Dzięki drugiemu zwycięstwu zespół A. Piekarka wywindował się na wysoką czwartą pozycję w tabeli.
Bramki: A.Hubisz ’13, P.Goleniewski ’33 (Agata Meble Słupsk) – B.Kwinta ‘4,’19,’30, E.Marcol ’18, J.Luliński ’36, D.Kaczmarek ’38 (Hasan Kebab Old Young)
Kartki: (Ż.K) A.Piekarek (Hasan Kebab Old Young – 2 minuty)

Almir vs Fortis Słupsk 6:1 (1:0)
Zdecydowanym faworytem w tym meczu był Almir, co prawda pewnie wygrał ten mecz, ale rywal łatwo punktów nie oddał.
Po pierwszych dwudziestu minutach było skromnie, bowiem 1:0 prowadzili zawodnicy Almiru, którzy de facto konstruowali więcej sytuacji podbramkowych ale rywal bronił się umiejętnie, oraz wyprowadzał kontry.
W drugiej odsłonie meczu, po drugiej bramce Almiru, której autorem był Piotr Gajek, defensywa Fortisu nieco się posypała co w konsekwencji przyniosło kolejne stracone bramki. Po dwudziestu sześciu minutach gry - wynik na tablicy świetlnej pokazywał już 4:0, faworyt tego meczu zmierzał pewnie bo trzy punkty, stracona bramka w żaden sposób nie wpłynęła na grę drużyny B.Fursewicza i M.Lewandowskiego.
Drużyna Almiru budowała bardzo składne i groźne sytuacje bramkowe, taktycznie zespół także wyglądał przez cały mecz bardzo solidnie.
Plan wykonany Almir wygrywa po raz drugi w lidze i ma na swoim koncie siedem punktów, Fortis po dwóch meczach bez punktów, te z pewnością zawodnicy Fortisu szukać będą w najbliższym meczu z Wrc.
Bramki: S.Boszke ’16, P.Gajek ’22, B.Kozłowski ’24, M.Pacholski ’26,’38, G.Rzadkiewicz ’34 (Almir) – J.Szwiec ’31 (Fortis Słupsk)

*Opisy kolejnych dzisiejszych spotkań w następnym artykule.

 

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto