Wybierz ligę

Aktualności

19 CZE 2019

Aktywna ogrywa Dziki na koniec sezonu

W minioną Niedziele obyły się zaległe spotkania w Lidze Amatorskiej jak i rozgrywkach Extraliga.pl.

W L.A. Aktywna Fabryka Michała Gaca podejmowała Dziki Dom Dariusza Czechowskiego. Ten mecz przyniósł nam sporo emocji do samego końca. Dziki mając zapewnione już 3 miejsce na koniec rozgrywek na mecz zjawili się w optymalnym składzie. Zawodnicy Aktywnej wiedząc że zwycięstwo w tym meczu sprawi że rozgrywki zakończą na bardzo dobrym 4 miejscu zebrali się na to spotkanie w najlepszym składzie, zabrakło tylko bramkarza ale między słupkami znakomicie poradził sobie Marcin Kowalewski, napastnik Aktywnej Fabryki. Początek spotkania mógł szybko przynieść prowadzenie Aktywnej Fabryki ale strzał popularnego „Ediego” zatrzymał się na rękawicach bramkarza Dzików. Kolejne sytuacje to akcje zawodników Dzików i Aktywnej. W 6 minucie po akcji Marcola w końcu zobaczyliśmy bramkę, co prawda „Edi” uderzył tylko w słupek ale do piłki dopadł Piotrowski i pewnie umieścił ją w siatce bezradnego Dariusza Czechowskiego. Kolejne minuty to wzajemne ataki obu drużyn. Pewnie bronił Czechowski ale i rezerwowy bramkarz Aktywnej dobrze sobie poradził broniąc kilka strzałów w tym obronił bardzo ważną piłkę gdy sam na sam znalazł się napastnik Dzików. Dziki atakując co raz śmielej doprowadzili do wyrównania w 17 minucie, po akcji Bernatka piłkę do pustej bramki wbił Hubert Niemiec. Końcówka pierwszej połowy to akcje zarówno Dzików jak i graczy Aktywnej. Po upływie 25 minut sędzia główny tego spotkania Marcin Moszczyński odgwizdał koniec pierwszej połowy. Po przerwie zobaczyliśmy bardziej zmotywowany zespół Michała Gaca, piłkarze Aktywnej Fabryki ruszyli do ataku . Już 3 minuty po rozpoczęciu II połowy do siatki Dzików trafił Piotrowski wyprowadzając swój zespół na upragnione prowadzenie. Zespół Dzików chciał jak najszybciej doprowadzić do ponownego remisu w tym meczu ale dobrze bronił Kowalewski. W 32 minucie znów do bramki Dzików trafili piłkarze Michała Gaca, po bardzo dobrym podaniu Tomasza Pieruna swoją bramkę strzelił Edward Marcol. Wynik 3-1. Aktywna Fabryka nie poprzestawała na laurach, dalej atakowali na bramkę Dzików jednak zawsze na drodze stawał im Czechowski prezentując świetną postawę. Kontaktową bramkę na 3-2 w 43 minucie strzelił Hubert Niemiec dając jasny sygnał swojej drużynie że w tym meczu można jeszcze powalczyć o remis a nawet o wygraną. Drużyna Dzików rzuciła się do ataku spychając piłkarzy Aktywnej do głębokiej defensywy. Końcówka meczu przyniosła nam prawdzie emocje i walkę do końca. Jeden z zawodników drużyny Dzików stanął przed ogromną szansą by strzelić bramkę na 3-3 ale piłka po jego strzale obiła tylko słupek bramki Marcina Kowalewskiego. To samo mieliśmy z drugiej strony kiedy z kontratakiem ruszyli piłkarze Aktywnej niestety w tej akcji również zaliczyli strzał w słupek. Ten mecz mógł zamknąć w 46 minucie Dawid Bronisz ale w swojej 100 % akcji nie trafił w bramkę i tak ostatnie 4 minuty meczu przerodziły się w prawdziwą walkę na śmierć i życie. Ostatecznie tą batalię wygrali Piłkarze Aktywnej Fabryki kończąc sezon w Lidze Amatorskiej na 4 miejscu a Dziki Dom zakończył rozgrywki na bardzo dobrym 3 miejscu.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto