Wybierz ligę

Aktualności

07 LUT 2018

Wygrane faworytów

W niedzielę faworycie nie zawiedli. W meczu, który otwierał 7 kolejkę zmagań futsalowych zobaczyliśmy siedem bramek i wygraną Sparty z Sycewic.

Sparta nie miała wcale łatwego meczu. Zespół Piotra Klawikowskiego musiał stoczyć bój z zespołem Bar Pod Dzikiem, który dzień wcześniej pokonał lidera rozgrywek zespół z Pęplina. Pod koniec pierwszej połowy przy wyniku 1:1, Sparta za sprawą Adkonisa i Mytycha strzeliła dwie bramki i wygrała pierwszą odsłonę 3:1. Dziki w drugiej odsłonie zagrali słabiej a Sparta, która kontrolowała grę, bez większych problemów przedostawała się pod bramkę rywala i w 27 minucie gry było już 4:1, po czym dalej zobaczyliśmy po jednym trafieniu z obu stron. Komplet punktów dla Sparty.

W okrojonych składach do swojego meczu podeszli zawodnicy Baltic Team oraz Kwiaciarni Casablanka. Spotkanie od początku meczu było wyrównane, przewagę mieli zawodnicy Baltic Team, którzy zdecydowanie więcej atakowali rywala, ale na efekty w postaci bramek doczekaliśmy się dopiero pod koniec pierwszej połowy w 20 minucie gry Marek Kublik wyprowadził faworytów na prowadzenie. W drugiej połowie zdobywanie bramek przez Baltic było dużo bardziej płynne. Tuż po gwizdku, który otwierał drugą część meczu Kamil Klimas podwyższył prowadzenie. W kolejnych minutach zmieniał się wynik meczu na korzyść drużyna Arkadiusza Ryjewskiego, Casablanka odpowiedziała dwom bramkami pod koniec meczu, które nie miały już znaczenia, tylko zmniejszyły rozmiary porażki.

W meczu lidera z Akademią Pomorska było ciekawie. Drużyna AP podobnie jak w spotkaniu ze Stalą prowadziła i grała naprawdę dobrze. Pęplino jednak mimo iż nie potrafiło strzelić bramki w pierwszych dziesięciu minutach gry zdobyło jeszcze przed przerwą cztery i pewnie prowadziło.
Ciekawie zrobiło się w 31 minucie gry, kiedy to podopieczni Marka Paslawskiego zdobyli dwie bramki a tablica pokazywała wynik meczu na 5:3 dla Pęplina. Wtedy drużyna Akademii mocno wzięła się do roboty i mogła w paru sytuacjach zdobyć bramkę kontaktową. Ta sztuka się jednak nie udała, bramki jednak zdobyli jeszcze dwie zawodnicy z Pęplina, którzy wybili jakiekolwiek punkty drużynie rywala. Świetny mecz rozegrał Szymon Gołaszewski, który dołożył do swojego dorobku bramkowego 4 bramki, dwukrotnie też asystował.

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto