Można by powiedzieć, że „sypnęło” remisami w 8 kolejce rozgrywek Kobylnica Futsal Extraliga.pl. Podział punktów to mało spotykane rezultaty w rozgrywkach w Kobylnicy. W minioną sobotę zobaczyliśmy dwa mecze, zakończone podziałem punktów.
Największe emocje wzbudziła konfrontacja Stali z Jezierzyc z drużyną Pęplina. To spotkanie lepiej rozpoczęli zawodnicy z Pęplina, skuteczny Szymon Gołaszewski w 3 minucie gry wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Pierwsza połowa jak i cały mecz była wyrównana, przewagę mentalną mieli zawodnicy z Pęplina bowiem prowadzili po 20 minutach 3:2. W drugiej odsłonie Stal mocniej ruszyła do ataków, w 28 minucie gry do remisu doprowadził jeden z najlepszych na boisku w tym meczu Łukasz Skierka. Cała dramaturgia rozgrywała się do ostatnich sekund, w 40 minucie padły bramki dla Pęplina i dla Stali, wcześniej niesamowicie efektywną oraz efektywną interwencją popisał się młody bramkarz z Pęplina – Dawid Dorawa, który uratował swój zespół przed utratą bramki i być może przed porażką. Remis to jak się wydaje sprawiedliwy rezultat tej konfrontacji. Po raz kolejny kibice mogli obejrzeć kawałek dobrej piłki z obydwu stron.
Kiepskie spotkanie rozegrali zawodnicy drużyna Kamir Słupsk. Drużyna Sebastiana Łukaszewicza przegrała z Drużyną Kobylnica różnicą jednej bramki. Trzeba dodać, że tak osłabionego zespołu Kamir w tej edycji jeszcze nie widzieliśmy, zespół zagrał bez paru swoich podstawowych zawodników. Drużyna Damiana Króla z kolei grała zaledwie w składzie pięcioosobowym i to bez bramkarza, bowiem w słupkach widzieliśmy zawodników z pola. Adrian Łopuszyński to według nas MVP tego meczu. To snajper Drużyny Kobylnica był reżyserem gry swojego zespołu, nękał obronę strzelał i skutecznie podawał. W szeregach Kamir na słowa uznania zasługują: Sebastian Chwał oraz Krystian Będzimierowski. Obydwaj zawodnicy byli w szeregach Kamir Team postaciami wyróżniającymi.
