Aż 17 bramek zobaczyliśmy w meczu Klima vs Akademia Pomorska. Do 32 minuty gry to zespół Marka Paslawskiego prowadził jedną bramką, kolejne minuty były jednak owocne dla drużyny Sebastiana Hojczyka. Akademia ponownie bez bramkarza, zagrała tym razem podobnie jak na początku rozgrywek czyli bardzo przeciętnie. Klima wykorzystywała fakt, że rywal nastawił się na ofensywę i mówiąc piłkarsko rozklepywała AP często dobijając piłkę do pustej bramki. Skutecznością popisał się w tym meczu Jarosław Luliński, który w tym meczu strzelił aż 6 bramek. W szeregach AP najjaśniejszą postacią był Jakub Giec. Wygrana dała drużynie Klima Truck spory awans w ligowej tabeli.
Ostatnim meczem kończącym 9 kolejkę zmagań futsalu w Kobylnicy było starcie KS Damnica vs Redar Słupsk. Drużyny z czołówki tabeli liczyły na Damnicę, która mogła sprawić tutaj niespodziankę, choć to Pomarańczowi byli w tym meczu faworytem.
Mecz rozpoczął się od dobrej informacji m.in. dla drużyny Sparty Sycewice, bowiem Damnica mocnym strzałem po ziemi z dystansu prowadziła w 4 minucie 1:0. Kolejne fragmenty spotkania były wyrównane, Redar pomału się rozpędzał ale nadal przegrywał. W 10 minucie gry Adam Mokwa doprowadził do remisu, trzy minuty później Paweł Kauch wyprowadził Redar na prowadzenie. Od tamtej pory to Pomarańczowi panowali na boisku. Redar bardzo dobrze rozpoczął drugą część meczu od kolejnej bramki, pięć minut po gwizdku arbitrów rozpoczynających drugą część meczu Redar postawił kolejny krok w stronę walki o mistrzostwo. Pomarańczowi za sprawą świetnie dysponowanego Kaucha dorzucili jeszcze dwie bramki, Damnica odpowiedziała tylko raz, mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem drużyny Dariusza Diakowskiego w stosunku 6:2.
Tylko Redar ma szanse wyprzedzić Spartę Sycewice i zdobyć mistrzostwo Kobylnica Futsal Extraliga.pl 2017/2018.
