Wybierz ligę

Aktualności

09 STY 2017

Sparta zaczarowała drużynę z Bruskowa!

Już tylko jeden zespół pozostaje bez porażki w rozgrywkach Kobylnica Futsal Extraliga.pl. Komplet punktów po czterech grach ma drużyna Sparty Sycewice, która w hicie 4 kolejki pewnie pokonała drużynę Czarodziei Północy z Bruskowa.

Zespołowość górą
Hit 4 kolejki okazał się być pierwszą porażką drużyny prowadzonej przez Andrzeja Staszewskiego. Czarodzieje, którzy do tej pory wygrali pewnie wszystkie swoje mecze, nie zdołali powstrzymać coraz lepiej grającej Sparty Sycewice. Zespół z Bruskowa stracił dwa razy więcej bramek w tym meczu aniżeli w trzech poprzednich. Sparta zagrała bardzo dobrze zespołowo, co przyniosło zamierzony efekt. Drużyna Czarodziei mogła a właściwie powinna mieć na swoim koncie trzy bramki, ale rzutu karnego nie wykorzystał Henryk Patyk. Drużyna Sparty po raz kolejny pokazała swój potencjał, oraz siłę w ofensywie. W tym meczu równie dobrze działała defensywa, Sparta potwierdza oraz sygnalizuje, że walczyć będzie w tym sezonie o mistrzostwo futsalu.

Mała niespodzianka
Drużyna Akademii Dobrych Ocen nie była faworytem tego meczu, choć można było się spodziewać wyrównanego pojedynku ze Stalą. Drużyna ADO w poprzednich meczach pokazywała się z niezłej strony, ale brakowało szczęścia i kropki nad „i”. W meczu ze Stalą od początku spotkania było prowadzenie, które zespół doprowadził do końca meczu. Bardzo nerwowe i emocjonujące były ostatnie minuty meczu przy stanie 2:1 dla ADO. Za sprawą Jarosława Radzkiego, Akademia w 39 minucie meczu mogła być spokojniejsza o wynik, bowiem prowadziła 3:1. Chwilę później zamieszanie pod bramką wykorzystał,  Mateusz Perlański, który dał kontakt drużynie Stali. Drużyna z Jezierzyc do końca meczu walczyła o korzystany rezultat, ale nie zdołała zdobyć punktów. Bramki rywala bardzo skutecznie strzegł Mariusz Surowiec (ADO).

Wyrównany bój
Zespół Baru Pod Dzikiem sporo się namęczył w meczu 4 kolejki z coraz lepiej grająca na hali drużyną Almir Baltic. To co najważniejsze czyli komplet punktów, trzeci już w tym sezonie stał się faktem. Bar pokonał w ostatnich sekundach meczu swojego rywala. Pierwszą cześć gry oraz pierwsze dziesięć minut drugiej odsłony było przewagą faworyta meczu, który jak się wydawało miał spotkanie pod kontrolą. Bramka Almiru w 35 minucie gry przywróciła  nadzieję drużynie A.Ryjewskiego  na korzystny rezultat i jak się okazało była bardzo ważnym momentem meczu. Baltic wyrównał w 37 minucie meczu i do końca nie było wiadomo jak zakończy się to spotkanie. W ostatnich sekundach meczu bardzo skuteczny okazał się strzał z dystansu Przemysława Cyrankowskiego, który wpadł do siatki bardzo dobrze spisującego się w bramce Zielińskiego (Baltic).

Pogrom outsiderów
Planowo swoje mecze wygrali murowani faworyci. Za takich uważaliśmy zespoły: Redar, Amper oraz Milarex. Drużyna Dariusza Diakowskiego nie dała szans drużynie Auto Diesla z Kobylnicy, wygrywając różnicą ośmiu bramek. Identycznym rezultatem jak mecz Redaru z Dieslem, zakończyło się zwycięstwo drużyny z Pęplina nad Słonzi (10:2). Autorem siedmiu bramek dla drużyny Milarexu był Szymon Gołaszewski, który wspólnie z F.Słowińskim (Redar) prowadzą w klasyfikacji strzelców mając po jedenaście zdobytych bramek. Problemów z pokonaniem Castoramy nie miał zespół wicemistrzów. Amper wbił rywalowi dwanaście bramek i dzięki dobremu bilansowi awansował na trzecie miejsce w ligowej tabeli.


Wyniki 4 kolejki: SPRAWDŹ

Tabela rozgrywek: SPRAWDŹ

Klasyfikacja strzelców i asystentów: SPRAWDŹ

Ostatnie wiadomości

Partnerzy

Patronat medialny

Wybierz województwo i miasto